Mecz Polska - Portugalia w obiektywie. Najwięcej emocji wzbudził... Cristiano Ronaldo (WIDEO, ZDJĘCIA)
PIŁKA NOŻNA. Prawie 57 tysięcy kibiców na trybunach PGE Narodowego, duże oczekiwania i... klapa. Polska przegrała z Portugalią 1:3 w 3. kolejce Ligi Narodów. Największe zainteresowanie wśród wielu kibiców wywołał gwiazdor gości Cristiano Ronaldo.
Przyjazd Cristiano Ronaldo (w środku, z numerem 7), gwiazdy światowego formatu, wzbudził duże zainteresowanie wśród polskich kibiców. Zdjęcia Piotr Stańczak.
Spotkanie odbyło się w sobotę 12 października, dzień po 18 rocznicy pamiętnego zwycięstwa Polaków nad Portugalią 2:1 na starym Stadionie Śląskim w Chorzowie. Powtórki z kadencji selekcjonera Leo Beenhakkera jednak nie było, ba - nawet przez moment nie zbliżyliśmy się do szansy na zwycięstwo. Co najwyżej w 78 minucie odżyły nadzieje na remis, kiedy gola na 1:2 uzyskał Piotr Zieliński. Dziesięć minut później do własnej siatki trafił jednak Jakub Bednarek i nadzieja na choćby jeden punkt pękła niczym bańka mydlana.
Polscy kibice śpiewają "Mazurka Dąbrowskiego" przed meczem z Portugalią na PGE Narodowym w Warszawie.
Protokół meczowy - 12 października 2024 roku, PGE Narodowy w Warszawie
POLSKA - PORTUGALIA 1:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Bernardo Silva 26 min., 0:2 Cristiano Ronaldo 37. 1:2 Piotr Zieliński 78, 1:3 Jan Bednarek 88 samobójcza.
POLSKA:
Skorupski - Walukiewicz (46. Kiwior), Bednarek, Dawidowicz -
Frankowski, Szymański (84. Piątek), Oyedele (64. Moder), Zieliński,
Zalewski (76. Ameyaw) - Lewandowski, Świderski (76. Urbański). Trener
Michał Probierz.
PORTUGALIA:
Costa - Dalot, Dias, Veiga, Mendes - Neto (82. Semedo), Neves, Silva
(90+1. Costa), Fernandes (90+1.Otavio), Leao (64. Trincao) - Ronaldo
(63. Jota). Trener Roberto Martinez.
Sędzia główny: Serdar Gozubuyuk (Holandia). Widzów: 56.854. Poniżej galeria zdjęć z meczu:
Selekcjoner Polaków Michał Probierz przed meczem pozował do zdjęć z kibicami. Jeszcze wtedy humory dopisywały...
Przed meczem podziękowania za reprezentacyjne występy otrzymali: Grzegorz Krychowiak (z lewej) i Wojciech Szczęsny. Pierwszy z prawej Łukasz Wachowski, sekretarz generalny PZPN.
Tak Portugalczycy cieszyli się z pierwszego gola w 26 minucie. Niestety, to nie był koniec ich radości w tym spotkaniu...
Michał Probierz próbował motywować swych piłkarzy, ale ci częściej oglądali plecy Paulo Neto (tyłem, numer 14) i jego portugalskich kolegów.
Kacper Urbański (z lewej, przy piłce) w drugiej połowie wprowadził nieco ożywienia w poczynania ofensywne biało-czerwonych.
Piotr Zieliński strzelił gola dla Polski w 78 minucie i dał nadzieję, że jeszcze nie wszystko stracone. Niestety, okazała się ona złudna.
Portugalczycy cieszą się ze zwycięstwa i pozdrawiają swoich kibiców.
POLECAM:
Komentarze
Prześlij komentarz