La Banda powraca po 30 latach. TVP Sport przedstawia kulisy pobytu polskich piłkarzy na igrzyskach w Barcelonie
Gra w karty, kąpiele w morzu, wieczorne wypady do knajpek w Barcelonie - między innymi takie "ciekawostki" mamy obejrzeć w filmie dokumentalnym "La Banda". Opowie on o kulisach pobytu naszej piłkarskiej reprezentacji olimpijskiej na letnich igrzyskach w 1992 roku. Tak, tej, która zdobyła srebrny medal.
Stadion Camp Nou w Barcelonie przed finałem olimpijskim Hiszpania - Polska 8 sierpnia 1992 roku. Fot. Łączy nas piłka
Przypomnijmy w telegraficznym skrócie - podopieczni trenera Janusza Wójcika zajęli w turnieju olimpijskim drugie miejsce, przegrywając w finale z Hiszpanią 2:3 na legendarnym Camp Nou w Barcelonie. Biało-czerwoni stracili trzeciego gola w 90 minucie.... Trzeba dodać, że to był ostatni medal olimpijski Polaków w konkurencjach drużynowych na przełomie 30 lat i zarazem ostatni występ piłkarzy na igrzyskach. Na swym blogu oraz w mojej książce e-booku "Na biało-czerwonym szlaku" poświęcam bardzo wiele miejsca turnieju olimpijskiemu w Barcelonie. Jest dużo wywiadów, do których zresztą odeślę poniżej.
"La Banda" to film dokumentalny Macieja Barszczaka, będzie można go obejrzeć we wtorek 9 sierpnia o godzinie 20 na antenie TVP Sport. Jak widzimy w zwiastunach, przedstawia on kulisy pobytu drużyny Janusza Wójcika w pięknej Barcelonie - kąpiele w morzu, grę w karty, bilard, wieczorne wypady do knajpek stolicy Katalonii, to, jak młodzi wówczas mężczyźni spędzali czas między poszczególnymi meczami i przede wszystkim już po finale olimpiady. Znamienne w zwiastunach jest jedno - widzimy uśmiechniętych piłkarzy, żartujących, wesołych, ale... Jedno z ujęć pokazuje siedzących na trybunach Camp Nou tuż przed meczem z Hiszpanią o złoty medal. Kamienne, skupione twarze. Wiedzieli, jaka przeprawa ich czeka. Polecam więc materiał TVP Sport, link poniżej. Obejrzyjcie, niech każdy wyrobi sobie swoje zdanie.
POLECAM
- Wojciech Kowalczyk o igrzyskach w Barcelonie: chciałem strzelać gole tylko na Camp Nou!
- Andrzej Juskowiak: na boisku świetnie uzupełnialiśmy się z "Kowalem". Nasi przeciwnicy mieli problemy
- Ryszard Staniek: zwycięstwo nad Włochami otworzyło nam drogę do olimpijskiego medalu w Barcelonie
- Grzegorz Mielcarski: jako olimpijczycy nie czuliśmy respektu przed żadnym rywalem
- Tomasz Łapiński o finale olimpijskim: gdy na Camp Nou objęliśmy prowadzenie, zapadła cisza "jak makiem zasiał"
- Tomasz Wałdoch wspomina pięknego gola i prorocze słowa Roberta Warzychy
- Dariusz Adamczuk strzelił pamiętnego gola Anglikom: szkoda, że w Chorzowie nikt nie zmierzył mi prędkości
- Abelardo: po meczu z Polską świętowaliśmy olimpijskie złoto, trener też musiał zatańczyć!
- Kiko Narvaez: Po igrzyskach olimpijskich w Jerez de la Frontera witały mnie tysiące kibiców. Dotarło do mnie, że dokonałem czegoś niesamowitego
- Hiszpan Roberto Solozabal przeszedł drogę od piłkarza do... iron mana. Walczył przeciwko Polsce w pamiętnej olimpiadzie
Komentarze
Prześlij komentarz